Zrobiłam do niego kilka ilustracji, ale nawet nie mam pewności czy się ukazały. Jeśli tak...to moja zaległa wypłata dobiła do pełnych 3000zł.
Chyba żadnej pracy nie będę wspominać tak źle i jeśli kiedykolwiek ktoś dostanie propozycję współpracy od ludzi prowadzących to pismo to mam jedną radę - nie przyjmujcie jej!
Myślę, że pod moimi słowami mogą się podpisać wszyscy, którzy przez ostatnie 1,5 roku byli związani z tworzeniem magazynu.
To smutne, że żyjemy w kraju w którym pracodawca wykorzystuje swoich pracowników i wydaje mu się, że jest bezkarny...Na szczęście są środki prawne, które zweryfikują to dobre samopoczucie państwa M.
A to moje ostatnie ilustracje:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz